
Dolina Loary, Dolina Pałaców i Ogrodów, Dolina Renu. Miejsca te są piękne krajobrazowo, nie to jednak stanowi o ich największym walorze. Przyjeżdżamy tam by zobaczyć jedną z najbardziej urokliwych pozostałości po średniowieczu. Zamki.
Jak wyglądały zamki
Dolina Loary, Dolina Pałaców i Ogrodów, Dolina Renu. Miejsca te są piękne krajobrazowo, nie to jednak stanowi o ich największym walorze. Przyjeżdżamy tam by zobaczyć jedną z najbardziej urokliwych pozostałości po średniowieczu. Zamki.
Zamek, wbrew baśniowym wyobrażeniom jest tak naprawdę domem. Siedzibą suwerena, czyli lokalnego władcy bądź króla. To odróżnia go na przykład od twierdzy lub warowni. Ostatnie dwa, są bowiem budowlami typowo obronnymi.
Ponieważ książę lub baron dysponował środkami a w niespokojnych czasach jego śmierć wywracała lokalny polityczny ład do góry nogami, jego dom, budowano na terenie łatwym do obrony i fortyfikowano. Składały się one z właściwej siedziby rodu, czyli palatium, kwater służby, stajni i magazynów. Wszystko otaczały mury, bramy i furtki.
Wiedzę i prawdopodobnie przetrwanie zamków do dzisiejszego dzięki źródłom historycznym oraz rycerskich poematach francuskich i niemieckich a ich znana historia zaczyna się dopiero od XII w.
Na początku w konstrukcjach murów, bram i furtek dominowało drewno. Mury były palisadowe, bramy były chronione basztami z bali. Stopniowo wprowadzano kamień i od tego momentu możemy mówić o zamku obronnym, był to XII wiek w Niemczech i od XIV w Polsce
Newralgicznym punktem umocnień były bramy i furtki, najczęściej szturmowane podczas oblężenia. Dlatego bezpośrednio przejście dodatkowo fortyfikowano wieżami, przeprowadzano korytarze bramne był długi, a więc trudniejszy do sforsowania. Z biegiem czasu zamki wzbogacano o elementy zwiększające walory obronne lub podnoszące komfort życia. Murom dodawano kurtyny i Hurdycje, umożliwiające ostrzał samego podnóża wałów, bramy i furtki projektowano tak, by uniemożliwić przedarcie się przez nie, bez narażenia się na ogromne straty.
Zamki książęce i królewskie pełniły także funkcje reprezentacyjne, administracyjne, sądowe i rezydencjonalne. Mniejszy nieco zakres funkcji miały zamki kościelne lub rycerskie.
Kres historii średniowiecznego zamku przypada na koniec XV wieku. Przeważyły względy funkcjonalne, obronne, to znaczy odwiecznym wyścigu pocisku z pancerzem, zaczął wygrywać pocisk. Wynalezienie i coraz większa skuteczność artylerii pozwalała w krótkim czasie pozbawić murów każdy zamek. Od około początków XIX wieku ludzie dostrzegają kulturową i estetyczną wartość zamków, stawiając je w rzędzie najważniejszych elementów kultury materialnej, a technika militarna, na szczęście poszła w zupełnie innym kierunku.