Dziwny sezon 2022 na Wielkich Jeziorach Mazurskich

Aby przemierzyć żaglówką lub motorówką Wielkie Jeziora Mazurskie możemy wyruszyć z Węgorzewa lub nawet z Rucianego Nidy. Po drodze mamy możliwości zboczenia z trasy kierując się na przykład na Śniardwy lub Ryn. Są jeziora, które żeglarze lubią bardziej, są takie na tym szlaku, przez które szybko się przepływa, nie zatrzymując się w bindugach tylko w marinach większych miejscowości.

Na początku o sezonie 2022

Ci którzy żeglują po Wielkich Jeziorach Mazurskich regularnie dwa razy do roku mogli być zaskoczeni w kilku wypadkach. Po pierwsze w porównaniu z dwoma sezonami epidemicznymi – w tym roku w tym regionie było o wiele mniej turystów w tym także amatorów żagli i sprzętu motorowodnego. Co zresztą negatywnie odczuli gestorzy tutejszej bazy turystycznej, zwłaszcza noclegowej w aspekcie dochodów.

Ponadto pogoda była kapryśna i dopiero sierpień się mocniej „rozgrzał”. W wielu marinach podskoczyły ceny za cumowanie i inne usługi.

Niespodzianką pozytywną był widok kompleksu kanałów od Szymonki do Tałt. Po remoncie wyglądają świetnie, dużo szersze i bezpieczniejsze. Po drodze oczywiście zatrzymać się można przy pływającej smażalni ryb. Również po remontach nabrzeża w Mikołajkach żeglarze czują się tam bardziej komfortowo.

Które jeziora lubimy bardziej, które mniej

Co ciekawe, żeglarze lubią dłużej pobyć na Mamrach, ponieważ mają dosyć malownicze otoczenie i urozmaiconą linię brzegową. Chętnie cumują w Trygorcie, gdzie jest i tawerna, i restauracja. Podobnym powodzeniem cieszą się pobliskie Kietlice z dobrą gastronomią i bazą noclegową.

Zwykle nie ma żeglarskiego tłoku Święcajtach, połączonych przesmykiem z Mamrami i przylegającymi wschodnim brzegiem do szosy – Węgorzewo – Giżycko.

Przez inny przesmyk wpływamy na jez. Dargin i tu zwykle większość żeglarzy kieruje się na maleńkie jezioro Sztynorckie i do samego Sztynortu. W sezonie jest tu zwykle tłok, a pobyt urozmaicają imprezy muzyczne. Zjeść można w dwóch restauracjach.

Najbardziej malowniczym, z największą ilością wysp jest Kisajno, którym dopłyniemy do Giżycka i Niegocina. Mamy tu do wyboru dwa kanały Niegociński i Giżycki. Niegocin mimo znacznej wielkości na ogół (poza Giżyckiem i Wilkasami) na dłużej nie zatrzymuje żeglarzy. Ten akwen traktowany jest na ogół jak miska do szybkiego przepłynięcia.

Niedużo żagli jest w sezonie na Śniardwach. Jezioro duże, płytkie i przez to niebezpieczne ze względu pojawiające się przy niepogodzie duże fale. Za to chętnie płyniemy na Tałty by zacumować w tutejszych marinach. Swoich miłośników ma Ryn. Natomiast Mikołajek reklamować nie trzeba.

Miejmy nadzieję, że sezon 2023 będzie lepszy dla właścicieli tutejszej bazy turystycznej.

0 0 votes
Daj ocenę

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Serwis www.konkursynagrody.pl

Testowy podgląd tekstu reklamy www.konkursynagrody.pl.

konkursynagrody.pl

Serwis www.konkursynagrody.pl

Testowy podgląd tekstu reklamy www.konkursynagrody.pl.

konkursynagrody.pl

Serwis www.konkursynagrody.pl

Testowy podgląd tekstu reklamy www.konkursynagrody.pl.

konkursynagrody.pl

nagroda gwarantowana
Logo
Rejestracja Nowego Użytkownika
Resetuj Hasło